Tym razem będzie szparagowa zupa. A dokładnie zupa z zielonych szparagów.
Można ją podać z grzankami, z groszkiem ptysiowym, z paseczkami łososia. Ja podaję ją z kremem z suszonych pomidorów. I wiecie co – to jest to!

Krem z zielonych szparagów z kremem z suszonych pomidorów
Składniki:
1 pęczek zielonych szparagów
1 pęczek włoszczyzny
1 litr wody
2 łyżki masła
1 kubeczek (200g) gęstej, kwaśnej śmietany
z 6 pomidorów suszonych
1 ząbek czosnku
sól, pieprz
boquet garni

Włoszczyznę umyj i obierz, pokrój warzywa na kawałki ok 2 cm.
W garnku rozgrzej masło i gdy się stopi wrzuć na nie warzywa. Poczekaj chwilę, aż się zezłocą, a następnie zalej je wodą. Dodaj pęczek bouquet garni i gotuj wywar na małym ogniu ok 20 minut.
W międzyczasie umyj szparagi, odłam stwardniałe końcówki (jeśli trzeba, obierz skórkę w dolnej części). Pokrój na ok. 4 cm kawałki.
Z bulionu wyjmij warzywa i do odcedzonego wywaru wrzuć szparagi. Gotuj ok. 15 min, aż będą miękkie.
W międzyczasie zmiksuj suszone pomidory ze śmietaną, dopraw solą, pieprzem i ew. szczyptą chili.
Bulion z ugotowanymi szparagami zmiksuj blenderem (w takich chwilach przydaje się ten ukochany gadżet) na gładki krem. Dopraw solą i pieprzem.
Nalej porcje zupy do miseczek, kładąc na wierzchu łyżkę pomidorowego kremu i posypując czerwonym pieprzem.