
Bilet kupiłam w pięć minut. Wylot miał być za miesiąc – w sam raz by wymyślić, które miejsca odwiedzić, co zobaczyć, czego spróbować. Trochę pomysłów własnych, trochę insiderskich. Wyszła z tego idealna mieszanka, która pozwoliła na chwilę oderwać się od codzienności. Dużo spacerów, pchli targ, który rozłożył się tuż za drzwiami, pan w czapce przypominającej truskawkę, gotujący mule na chodziku przed swoim sklepem rybnym, grzane wino pite z papierowych kubków, dobre jedzenie. I ludzie, do których chce się wrócić.



Hindbærsnitte (hindbær – maliny, snitte – kromka) można kupić chyba w każdej kopenhaskiej piekarni i cukierni. Pomysł jest banalny – dwie warstwy kruchego, bardzo maślanego ciasta, a między nimi lekko kwaskowa konfitura z malin. Czasem kwadraty dekoruje się lukrem i kolorową cukrowa posypka, te w Fougaz w hali targowej były posypane suszonymi malinami. A te w piekarni Clausa Meyera na Jægersborggade były po prostu posypane brązowym cukrem. Pewnie lepiej smakuja w Kopenhadze, ale póki co, zrobię w domu.

Duńskie kwadraty malinowe – hindbærsnitte
Wg. przepisu Clausa Meyera
Na ciasto:
375 g mąki pszennej
200 g drobnego cukru
60 g migdałów, zmielonych
nasiona z 1/2 laski wanilii
275 g masła
1 jajka
Dodatkowo:
300 g bardzo dobrego dżemu malinowego
1 jajko, ubite, do posmarowania ciasta
cukier demerara, do posypania ciasta
Do miski przesiej mąkę, dodaj cukier, zmielone migdały i wanilię, wymieszaj. Pokrój masło na kawałki, dodaj do suchych składników i rozetrzyj czubkami palców, aż do uzyskania okruszków. Dodaj jajko i szybko zagnieć gładkie ciasto. Podziel je na dwie części. Każdą rozwałkuj między dwoma arkuszami pergaminu na prostokąt o wymiarach 25 x 35 cm. Przełóż ciasto do lodówki do schłodzenia (min. 1 godzina). Nagrzej piekarnik do 190 stopni Celsjusza. Ułóż jeden kawałek ciasta, razem z pergaminem, na blasze do pieczenia, posmaruj brzeg ciasta rozmąconym jajkiem. Omijając brzegi, rozsmaruj na cieście konfiturę malinową. Przykryj drugim arkuszem ciasta, lekko dociskając, by usunąć spod niego powietrze i sklejając dokładnie brzegi. Posmaruj wierzch ciasta pozostałym jajkiem i posyp cukrem. Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz przez 25 minut, aż ciasto będzie złoto brązowe. Wyjmij z piekarnika i odstaw na kratkę do wystudzenia. Pokrój na kwadraty o boku ok. 10 cm).

——————————————————————-
It took me 5 minutes to buy the ticket. The flight was scheduled in one month time – enough to think about what places shall I visit, what to see and what to try.
I had some ideas but many more came from my befriended insider. The mix was just right and did a really good job i keeping my thought far away from what is happening back at home. Walks around the town, a flea market that exploded just in front of the building I’ve stayed in, a fishmonger in a strawberry cap cooking some mussels in front of his brand new fish shop, mulled wine drank from paper cups. And people whom I would like to see again as soon as possible.
Hindbærsnitte (hindbær – raspberries, snitte – „slice”) are to be found in probably every bakery in Copenhagen (or at least I’ve seen them in every bakery I’ve visited). The idea is damn simple – two layers of sweet, buttery shortbread and some sharp raspberry marmalade in between. Usually they are covered with some icing, sometimes with some colourful sprinkles.Those at the Fougaz bakery at the Torvehallerne were decorated with some freeze dried raspberries. And those at the Claus Meyer bakery were just washed with some egg and sprinkled with demerara sugar. Probably Hindbærsnitte taste best in Copenhagen, but meanwhile I will do some for myself.

Danish raspberry squares – hindbærsnitte
Recipe by Claus Meyer
For the dough:
375 g wheat flour
200 g granulated sugar
60 g almond
beans of 1/2 vanilla pod
275 g butter
1 egg
Additionally:
300 g of really good raspberry jam
1 egg, beaten
demerara sugar, for sprinkling
Sift in flour, sugar, almond meal and vanilla beans into a medium bowl and mix. Add the butter cut in cubes and rub with your finger until crumbs start to form. Add the egg and knead the dough briefly until smooth and soft. Divide the dough in two; place each half of the dough between two sheets of a baking paper and roll down until 4 mm thick and 25 x 35 cm in size. Transfer into the fridge for at least one hour to cool down.
Preheat the oven to 190 degrees Celsius. Place one rectangle of the dough on a baking tray. Glaze the rim of a dough with some beaten egg. Spread the raspberry jam over the dough, leaving out the egg-washed rim. Place the other piece of the dough and pat gently with your hand to remove air bubbles trapped beneath it. Pinch rims of the dough so they stick together. Wash the top of the cake with some beaten egg and sprinkle with demerara suagr. Put into the hot oven and bake for ca. 25 minutes until golden. Take out of the oven and place on a wire rack to cool down. Cut into 10 cm squares.
Bardzo kusząco wyglądają kanapki z jajem i krewetkami.
PolubieniePolubienie
Spontaniczne wyloty na weekend czy choćby jeden dzień to mój ulubiony sport ostatnio 😉 zarzuć może jakimiś ciekawymi adresami do sprawdzenia, bo Kopenhaga jest na liście… Byłabym wdzięczna bardzo 🙂
PolubieniePolubienie
ja od dawna myślę o takim spontanicznym wypadzie, ale jeszcze mi brak odwagi 🙂
PolubieniePolubienie
cudne obrazki.muszę poszukać w szafce malinowego dżemu od Mamy..:-)
PolubieniePolubienie
these look delicious!
PolubieniePolubienie
hope You will like them 🙂
PolubieniePolubienie
Wypróbowałem u siebie z domowej roboty dżemem malinowym, wyszła rewelacja 🙂
PolubieniePolubienie
Thankfulness to my father who told me about this website, this weblog is really remarkable.
PolubieniePolubienie