Głos Elli Fitzgerald w niedzielny, leniwy poranek. Przedpokój wypełniony zapachem świeczki o aromacie smażonych fig. Plastry pomarańczy, czekające na to, by wrzucić je potem do garnka ponczu na wieczór.
Takie drobiazgi – nie bombki, choinki, jemioły i czekoladowe mikołaje sprawiają, ze czuję święta – nawet, jeśli zostało do nich jeszcze kilka tygodni. Że nigdzie nie trzeba biec, że na moment problemy zostały za drzwiami, że bez wyrzutów sumienia można tracić czas na pieczeniu cynamonowych bułek lub – tracąc resztki reputacji w oczach zaprzyjaźnionych koneserów wina – robić grzańca z dużą ilością goździków i cynamonu.

Babeczki korzenne ze śliwkami w Cointreau
Składniki
2 szklanki mąki
3/4 szklanki cukru
1,5 łyżeczki przyprawy korzennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki sody
szczypta soli
100 g masła, stopionego
2 jajka
2/3 szklanki mleka
100 g powideł śliwkowych
12 suszonych śliwek
50 ml Cointreau
100 ml wody
1 laska cynamonu
Przygotuj śliwki: do rondelka wlej Cointreau i wodę, dodaj cynamon i śliwki. Doprowadź do wrzenia i gotuj na małym ogniu przez ok. 10 minut, aż śliwki zmiękną. Przełóż śliwki na sitko i odstaw do odsączenia.
Nagrzej piekarnik do 175 stopni Celsjusza. Wysmaruj masłem i wyłóż papilotkami formę na 12 muffinów. W dużej misce wymieszaj mąkę z cukrem, przyprawami i proszkiem do pieczenia oraz solą. W drugiej misce ubij powidła z mlekiem, masłem i jajkami. Przelej mokre składniki do suchych i niezbyt dokładnie wymieszaj. Napełnij foremki do połowy wysokości, wciśnij śliwkę w środek porcji ciasta i przykryj płaską wyżką ciasta (w sumie forma powinna być wypełniona do ok. 3/4 wysokości – pamiętaj, że babeczki urosną!). Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz przez ok. 25 minut, aż patyczek wbity w babeczkę wyjdzie suchy. Wyjmij z piekarnika i odstaw na 35 minut do przestygnięcia. Wyjmij babeczki z formy i odstaw do całkowitego wystudzenia.

——————- ———————————————————————————————–
Ella’s Fitzgerald voice waking You up in a lazy Sunday morning. Hall filled with the aroma of fig scented candle. Slices or ripe orange, waiting on the wooden board to be put into the punch. Bread, butter and two glasses of wine, doing fine as a proper dinner.
Such details – not all those chirstmas trees, glass ornaments, angels and chocolate santas – make me feel the Christmas. Even if they are still few weeks ahead. That I don’t need to rush anywhere, that all the serious adult life problems stayed behind the door, that without any pangs of conscience you can spend all your time baking cinnamon rolls or – losing all of wine-expert friends – prepare some mulled wine heavy with cinnamon stick and cloves.

Spice muffins with Cointreau prunes
Ingredients
2 cups flour
3/4 cup sugar
1,5 teaspoon mixed spice
1,5 teaspoon baking powder
1/4 teaspoon baking soda
pinch of salt
100 g butter, melted and cooled down
2 eggs
2/3 cup milk
100 g plum jam
12 prunes
50 ml Cointreau
100 ml water
1 cinnamon stick
Prepare the prunes: put water, Cointreau and cinnamon stick into a small pot. Bring to the boil and then cook over low heat for 10 minutes, until prunes are soft. Transfer the prunes onto a sieve and leave to strain.
Preheat the oven to 175 degrees Celsius. Line 12-hole muffin form with paper cups. Sift the flour, sugar, baking powder, baking soda, salt and spices into a medium bowl and mix. In a separate bowl beat together eggs, milk, plum jam and butter. Add wet ingredients to the dry ones and mix roughly. Fill the paper cups to 1/2 high, stick one prune in the middle of each portion of batter and cover with a spoon of batter (the paper cups should be filled to 3/4 high – remember, that the muffins will rise a bit). Put the form into the oven and bake for 25 minutes, until a cake tester inserted in the middle will come out clean. Take the muffins out of the oven and leave aside to cool down for 5 minutes. Remove the muffins from the pan and leave on a wire rack to cool completely.

no wino z rano to niebezpieczna sprawa : ) piękne babeczki
PolubieniePolubienie
Wino jak najbardziej wieczorem. Rano tylko Ella:-)
PolubieniePolubienie
Nie wiem czy jestem koneserem, ale grzaniec zimą to podstawa 🙂
PolubieniePolubienie