Nie było sprzątania, śniegu ani choinki. Było kino, czekoladowe trufle, grzane wino oraz lampki, których właściwie nie zdejmuję z okna przez cały rok. Bez napinania się, pędzenia, zgiełku, zupełnie zwyczajnie i może niezbyt świątecznie w tradycyjnym znaczeniu tego słowa. Ale  czasem tego akurat potrzeba, niezależnie od pory roku i kalendarzowych okoliczności: spacerów po zupełnie wyludnionym, zamkniętym na głucho mieście, nocy w kuchni, przeglądania książek, które niepostrzeżenie zawładnęły całym blatem stołu, pozostawiając jedynie mały kawałek blatu na laptopa, kubek z herbatą i talerzyk z ciastem bananowym – solidnym, domowym, krzepiącym.

Z każdym kolejnym ciastem bananowym coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że banany kupuję głównie po to, by o nich zapomnieć. Może jedeon dwa będą mieć szczęście i wylądują w owsiance, ale reszta popada w zapomnienie. Winna niech będzie podświadomość, która widocznie wyczuwa potrzebę ciasta bananowego
To jest w zimowym wydaniu. Z kawałkami białej, waniliowej czekolady, kwaskowymi świeżymi żurawinami i chrupiącymi orzechami. Te ostatnie przed dodaniem do ciasta warto podprażyć na patelni – dzięki temu nabiorą pełniejszego aromatu. Kubek herbaty jest obowiązkowy i nieodwołalny.

Ciasto bananowe z żurawinami, orzechami i białą czekoladą

Składniki:
3 bardzo dojrzałe banany
50 g jogurtu naturalnego
2 duże jajka
100 g masła, stopionego
150 g brązowego cukru
1 łyżeczka esencji waniliowej
300 g mąki
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
100 g białej czekolady, posiekanej
100 g świeżej lub mrożonej żurawiny
50 g orzechów włoskich, grubo posiekanych

Piekarnik nagrzej do 180 stopni Celsjusza. Banany zmiksuj na puree.
W misce utrzyj masło z cukrem na jasną, puszystą masę. Dodaj jajka, po jednym na raz, oraz esencję waniliową i wymieszaj. Dodaj mąkę przesianą z proszkiem, wymieszaj na jednolite ciasto. Na końcu dodaj banany oraz jogurt i ponownie wymieszaj. Dodaj orzechy, czekoladę oraz żurawiny, połącz z ciastem. Przełóż ciasto do formy wysmarowanej masłem i oprószonej mąką, wyrównaj na wierzchu szpatułką.
Piecz przez 45-55 minut, aż wykałaczka wybita w ciasto wyjdzie sucha.
Odstaw do przestygnięcia w formie na 10 minut, po czym wyjmij z formy i odstaw do całkowitego wystudzenia na kratkę.