– To jagodzianki można zrobić w domu? – zapytał T.
Można.
A najlepiej zrobić te seksowne szwedzkie bułeczki z jagodami. Nazwę wymyśliłam nie ja, ale Jamie Oliver. Ale moim zdaniem przymiotnik „sexy” dobrze te drożdżówki opisuje – są słodkie, maślane, pełne jagód. Przy ich lepieniu jest nieco zamieszania i raczej trudno wyjść z pojedynku z bułeczkami z czystymi dłońmi. Ale w nagrodę będzie można jedną drożdżówkę zjeść. A lepiej dwie.
W przepisie najlepiej sięgnąć po leśne jagody, ale ja czasem używam też niewielkich borówek amerykańskich. Szwedzkiego sznytu dodaje im dodatek kardamonu.
Szwedzkie bułeczki z jagodami
(według przepisu na Sexy Swedish Buns Jamiego Olivera)
Składniki:
1 saszetka drożdży
375 ml ciepłego mleka
1/4 łyżeczki mielonego kardamonu
2 jajka
szczypta soli
1 łyżeczka esencji waniliowej (moja modyfikacja)
200 g cukru
50 g masła, stopionego
800 g mąki pszennej
15 g masła
75 g cukru demerara
dodatkowo:
400 g jagód
75 g cukru
1 pomarańcza
W miseczce połącz ciepłe mleko z drożdżami, wymieszaj i odstaw na 5 minut, by drożdże zaczęły pracować.
W dużej misce ubij lekko jajka, dodaj sól, wanilię, cukier, kardamon, stopione i ostudzone masło, 500 g mąki oraz drożdże z mlekiem. Wymieszaj, aż uzyskasz gęste, lepiące się ciasto. Dodaj pozostałą mąkę i wyrabiaj, aż do uzyskania gładkiego, elastycznego ciasta. Przełóż ciasto do natłuszczonej miski, nakryj folią spożywczą i odstaw do wyrastania na 1 godzinę, aż ciasto podwoi swoją objętość.
W międzyczasie umyj i osusz jagody, przełóż do miski, dodaj cukier i 2-3 łyżki soku z pomarańczy. (Jamie zaleca porozganiać jagody, ale ja zostawiam je w całości). Odstaw do zamarynowania.
Blachę do pieczenia wyłóż pergaminem, rozłóż na wierzchu kawałki masła i posyp połową cukru demerara. Odstaw. Ciasto przełóż na oprószony mąką blat i uformuj w prostokąt 40 x 35 cm. Wyłóż na wierzch odcedzone jagody i złóż arkusz ciasta w kopertę, a potem złóż je jeszcze raz. Podziel na 8 części i uformuj z każdej węzełek lub ślimaka. Ułóż na blasze. Przykryj luźno folią spożywczą
Nagrzej piekarnik do 180 stopni Celsjusza. Wyrośnięte bułeczki polej marynatą z jagód i posyp resztą cukru demerara. Wstaw do piekarnika i piecz przez ok. 25 minut, aż będą złoto brązowe. Odstaw do ostudzenia. Jedz ciepłe – takie są najlepsze.
Bardzo smakowicie prezentują się te bułeczki i juz chodzą mi po głowie od jakiegoś czasu aż w końcu będę musiała je zrobić 😉
PolubieniePolubienie
Twoje wyglądają bardziej sexy i smakowicie niż te Jamiego :))
PolubieniePolubienie
Wyglądają przefantastycznie! Poproszę jedną:)
PolubieniePolubienie
co to znaczy złożyć ciasto w kopertę? może to głupie pytanie, ale jestem dość poczatkująca w pieczeniu:-)
PolubieniePolubienie
w kopertę – każdy z rogów prostokąta do srodka – tak, by z góry efekt naszej pracy wyglądał jak koperta staroświeckiego, papierowego listu 🙂
PolubieniePolubienie
bardzo dziękuję! 🙂
PolubieniePolubienie
PS nigdy nie ma głupich pytań 😉 Conajwyżej niemądre odpowiedzi
PolubieniePolubienie