Na co dzień – porządne kino, ale czasem – opera. Na co dzień – uczciwe, dobre, przygotowane z szacunkiem jedzenie. Od święta – coś więcej. Coś wyjątkowego i klasy lux. Chcemy spróbować rzadko spotykanych – tak polskich, jak i zagranicznych – składników i skonfrontować się z pomysłami cenionych szefów kuchni. Zjeść w eleganckim wnętrzu i być elegancko obsłużeni. Jakie to miejsca?
Mój przewodnik po luksusowych, ekskluzywnych miejscach na gastronomicznej mapie Warszawy do przeczytania w warszawskim wydaniu „Gazety Wyborczej” i na Wyborcza.pl
A którą z warszawskich restauracji polecacie szczególnie na wyjątkowe okazje? Czekam na Wasze komentarze.
