Drożdżowe bułeczki z marcepanem

Niektóre książki się do mnie przylepiają. Plask! i nie chcą odpuścić. Jeżdżą ze mną w torbie, wędrują my kuchennym blacie. Ostatnio przylepiły się „The Kitchen Diaries III” Nigela Slatera*, a wraz z nimi sporo pomysłów łechtających wyobraźnię, skrobiących delikatnie gdzieś za uchem i nie dających o sobie zapomnieć. Takie choćby bułeczki z marcepanem. Migdałowo – pomarańczowe, na trzy kęsy i dokładkę. Slater polecał je szczególnie na drugi dzień świąt Bożego Narodzenia – oczywiście o ile ktoś byłby w stanie wstać odpowiednio rano, by przyrządzić ciasto. Ale ja rozciągnęłabym ten jeden dzień na wszystkie zimowe zimowe dni, gdy ostre słońce wygania spod koca na spacer – zbyt długi, okupiony przesiąkniętymi butami i apetytem na coś słodkiego.

DSC09906

Bułeczki drożdżowe z marcepanem
(inspirowane przepisem Nigela Slatera na Warm Marcipan Buns, z moimi modyfikacjami)

Składniki:
Ciasto:
450 g mąki pszennej
1 opakowanie (7 g) drożdży instant
2 łyżki cukru
300 ml mleka, podgrzanego do temperatury ciała
1 jajko
szczypta soli
Nadzienie:
400 g marcepanu
skórka otarta z 1 pomarańczy
100 g płatków migdałowych
50 g żurawin
3-4 łyżki soku wyciśniętego z pomarańczy
1 żótko
dodatkowo: 1 jajko, do posmarowania

W misce połącz mleko, cukier i drożdże. Wymieszaj, odstaw na 10 minut, by drożdże zaczęły pracować. Dodaj mąkę i sól oraz jedno ubite jajko, wymieszaj, aż do uzyskania jednolitego ciasta.
Wyrabiaj przez 10 minut. Przełóż ciasto do miski wysmarowanej masłem, przykryj folią spożywczą i odstaw na ok. 2 godziny w ciepłe miejsce, by podwoiło swoja objętość.
W międzyczasie żurawiny zalej podgrzanym sokiem z pomarańczy, odstaw do napęcznienia. W blenderze połącz marcepan z żóltkiem. Dodaj skórkę pomarańczową i wymieszaj. Na końcu dodaj migdały i odsączone żurawiny.
Przełóż ciasto na blat oprószony mąką. Odrywaj kawałki ciasta wielkości jajka, rozpłaszczaj je w dłoni na grubość ok 1 cm. Na każdym placuszku ułóż po porcji nadzienia wielkości orzecha włoskiego, a następnie zawiń ciasto, szczelnie zamykając we wnętrzu bułeczki marcepan. Odkładaj na blachę wyłożoną pergaminem i oprószoną mąką. Uformowane bułeczki przykryj czystą, lnianą ściereczką i odstaw na 20 minut do wyrastania.
Piekarnik nagrzej do 210 stopni Celsjusza (bez termoobiegu). Bułeczki posmaruj rozmąconym jajkiem, wstaw do piekarnika i piecz przez ok. 15 minut, aż będą złocisto-rumiane. Wyjmij, odstaw na 5 minut, posyp cukrem pudrem. Jedz na ciepło – takie są najlepsze!

DSC09914 - Version 2

*„The Kitchen Daries III” oraz właściwie wszystkie pozostałe książki Nigela Slatera polecam Wam ze szczerego serca. Książki kupicie je np. w Cookoff by Bookoff.

4 komentarze Dodaj własny

  1. Kasia & Marta pisze:

    O nie.. marcepan! A miałyśmy ograniczyć słodkości 🙂 Wyglądają obłędnie!

    Polubienie

    1. mminta pisze:

      Oj tam oj tam 😉

      Polubienie

  2. Piotr pisze:

    drożdże instant w mleku? Czy nie wystarczy ich dodać do mąki i wszystkiego wymieszać?

    Polubienie

    1. mminta pisze:

      Też można zrobić w ten sposób. Ja zawsze drożdże instant najpierw rozprowadzam w mleku – to pewnie bardziej kwestia nawyku, ale w niczym nie wadzi 🙂

      Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.