„Równie dobrze wygląda przed pieczeniem” – stwierdził przekornie P.
I przyznam, że właściwie równie dobrze by to smakowało. Jednak od mniej więcej listopada każda, ale to każda jedna okazja do włączenia piekarnika, jest dobra. W tym cykoria.
Gorzkawo-słodka cykoria, soczysta i chrupiąca, do niej kremowy, ostry ser i przypieczone orzechy – to surówkowa/sałatkowa klasyka. Jednak dzięki szybkiemu pieczeniu w wysokiej temperaturze cykoria zyskuje ciekawą , karmelową słodycz, która wzmacnia słonawy ser.
No i tylko w tym pierwszym przypadku będziecie mogli sobie maczać kawałki bagietki w serowym sosie i pod pozorem doczyszczania patelni glutenową scarpettą wyjeść najlepsze ostatki smaku dania.

Cykorie zapiekane z gorgonzolą
Składniki:
2 białe cykorie
100 g sera gorgonzola piccante (ale też może być Roquefort)
50 g mascarpone (opcjonalnie, możesz zastąpić 50 ml śmietany)
50 ml śmietany
50 orzechów pecan lub włoskich
świeżo mielony czarny pieprz
oliwa z oliwek, do formy
Piekarnik nagrzej do 180 stopni. Patelnię (bez plastikowej rączki) lub naczynie żaroodporne skrop oliwą. Cykorie umyj, odetnij stwardniałe końcówki, poprzekrawaj na połówki lub ćwiartki. Ułóż w naczyniu. Między kawąłki cykorii wkrusz połowę gorgonzoli, polej śmietaną utartą z mascarpone, na wierzchu rozłóż resztę gorgonzoli. Dopraw świeżo mielonym pieprzem. Posyp orzechami. Wstaw do piekarnika i zapikaj 20 minut, aż ser się zrumieni. Podawaj (UWAGA! gorące!).

Spodobał Ci się ten przepis? Podziel się nim z innymi.
Pamiętaj też, że więcej pomysłów na proste dania znajdziesz na Facebooku i Instagramie