Wyzwanie: gotowanie! Jedna ulubiona książka i jedno danie

Nie wiem, co lepsze: jedzenie czy czytanie. Na pewno czytanie przy jedzeniu czy też na odwrót to zestaw idealny. Żeby zjeść, trzeba jednak ugotować. A tu zwykle sięga sie po książki kucharskie. – czasem po sczzegółowe instrukcje, czasem jedynie po pomysł, szczyptę inspiracji, która popchnie nas w nowym, intrygującym podniebienie kierunku. Nie mam ulubionej książki….

Qchnia Artystyczna od kuchni

Niedawno skończyła 20 lat. My znamy się pewnie z lat 16. Pamiętam, że pierwsze, co w niej jadłam, to ciasto ze śliwkami z widokiem na Agrykolę. Potem było kilka spotkań nad plackami ziemniaczanymi z łososiem, pierogami i legendarnym w tym skrawku miasta semifreddo z bezami, które w lecie spokojnie wystarczy za obiad. Minęło 20 lat,…