– Idziecie na obiad do domu? – Nie wiem, jesteśmy na mieście. – To idźcie do DOMu. I poszliśmy. DOM ulokował się w przedwojennej żoliborskiej willi, w której kiedyś znajdowało się przedszkole. Po drodze, od słowa do słowa, okazuje się, że DOM stworzyły nasze niezależne znajome – Magdalena, koleżanka „od zawsze”, a właściwie od podstawówki…