Tylko dla mnie – maliny zapiekane w koglu moglu

Lubie piec, bo ciastem czy babeczkami zawsze można się podzielić – z sąsiadem, z panem ochroniarzem, z nieznajomymi, którzy przewijają się przez biurową kuchnię. Jedzenie, którym można się podzielić, smakuje lepiej. Ale czasem przychodzi ochota, na coś tylko dla mnie. Deser osobisty, na jedną łyżeczkę. Na jedną kokilkę owoców zapieczonych w koglu moglu. Maliny zapiekane…