Nie pamiętam, by grzyby tak obrodziły. Przynajmniej na bazarze pod Halą Mirowską. Borowiki, podgrzybki z Mazur i z Mazowsza, rydze i maślaki, kurki, gąski, a nawet kanie – mówisz masz! Wobec takich dobrodziejstw tuż pod nosem motywacja, by samemu ruszyć na grzybobranie do lasu spada do minimum. Bo kto powiedział, że nie można iść na grzybobranie na bazar.
Efektem urodzaju grzybów było risotto, kopytka z maślakami doprawionymi chili i kolendrą (tak Michał i Sheily, to o Was;-), kilka blach suszonych podgrzybków, spaghetti z oscypkiem i borowikami. Oraz tarta, do której trafił mix leśnych grzybów oraz pikantny cheddar.

Tarta z grzybami leśnymi i cheddarem
Na ciasto:
200 g mąki
1/2 łyżeczki soli
1 jajko
100 g masła, zimnego, pokrojonego w kostkę
Na farsz:
250 g podgrzybków
250 g borowików
1 spora lub 2 małe szalotki
2 łyżki masła
2 łyżki białego wina
100 ml kwaśnej śmietany 18%
100 g ricotty
2 jajka
sól
świeżo mielony pieprz
3 gałązki tymianku
75 g cheddara, startego

Mąkę przesiej z sola, dodaj masło i rozetrzyj palcami. Dodaj jajko i szybko zagnieć ciasto. Rozwałkuj na blacie oprószonym mąką na grubość ok. 3 mm. Wyłóż ciastem wysmarowaną masłem formę do tarty o średnicy 26 cm. Dociśnij do ścianek i wstaw formę do lodówki na min. 30 minut.
Przygotuj farsz: grzyby oczyść, pokrój na kawałki. Szalotkę obierz, przekrój na pół i posiekaj w drobną kostkę. Na patelni rozgrzej masło, dodaj szalotkę oraz tymianek (same listki) i smaż 2 minuty. Dodaj wino oraz grzyby i duś przez 15 minut. Zestaw patelnię z ognia i odstaw farsz do ostudzenia.
W misce połącz śmietanę z ricottą, połową startego cheddara, przyprawami i jajkami, dokładnie wymieszaj. Dodaj grzyby i ponownie wymieszaj.
Piekarnik nagrzej do 180 stopni. Ciasto wyjmij z lodówki, wyłóż pergaminem i dociąż suchą fasolką lub ceramicznymi kulkami do pieczenia. Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz przez 10 minut, zdejmij pergamin i podpiekaj jeszcze 5 minut. Na tak przygotowany spód wyłóż farsz, posyp pozostałym cheddarem i wstaw do piekarnika. Piecz przez ok. 35 minut, aż wierzch się zarumieni.

To, co kocham…:). Wyprobujemy na pewno:)
PolubieniePolubienie
Ubóstwiam tarty z grzybami, niebo w gębie…
PolubieniePolubienie
tak ladne, że sam chyba zrobię 🙂
PolubieniePolubienie
wygląda przepieknie 😉
PolubieniePolubienie
do ulubionych 🙂
PolubieniePolubienie